Wyciekły, powtarzam: wyciekły różne materiały reklamowe dotyczące najnowszego modelu telefonu firmy Samsung. Tak... Gdyby nie było takich wycieków, nie wiedzielibyśmy czego się spodziewać, a tak wszystko staje się jasne, czyli:
- Wiemy że kolejna odsłona smartfona o nazwie S6, będzie mieć nazwę S7.
- Urządzenie to nie będzie w kształcie piłki, nadal będzie w kształcie smartfona z dotykowym ekranem.
- Ostatnio smartfony są wodoodporne. Ten też będzie.
- Flagowe modele telefonów mają wysokie parametry wszelkiej maści, np. szybki procesor, wysoka rozdzielczość, dużo pamięci RAM. Z aktualnych przecieków wynika, że nowy model telefonu z serii Galaxy, też będzie miał wysokie parametry, ale będą one wyższe niż w zeszłorocznym modelu!
Ostatni punkt jest szczególnie istotny, ponieważ jakiekolwiek zmiany w parametrach flagowych smartfonów, są bardzo, ale to bardzo odczuwalne dla użytkowników. Dlatego pochylmy się dodatkowo nad tym aspektem. Pamiętajmy na przykład, że rozdzielczość ekranu modelu zeszłorocznego (Galaxy S6), wynosi 1440 x 2560 px. Oznacza to, że jest to cztery razy więcej niż rozdzielczośc HD (720p). Mój podstarzały telewizor ma właśnie 720p, a ja oglądam na nim filmy. Robię to, patrząc na jego ekran o przekątnej 32". Pora na ważne pytanie: czy rozdzielczość w tegorocznym, najnowszym modelu telefonu o nazwie Galaxy S7, który ma przekątną ekranu w okolicach 5", będzie większa niż czterokrotność HD, czy zostanie taka sama? Hmm... Nie wiem, ale wiem jedno, jest to bardzo ważne. Dlatego warto ekscytować się wszelkimi przeciekami na ten temat i oglądać materiały, mogące naprowadzić na właściwą odpowiedź. Sam zobacz:
Czekam aż producenci wypuszczą coś NAPRAWDĘ innowacyjnego. Obecnie wyścig flagowców poszczególnych producentów wygląda bardziej jak wyścig marketingowy, a nie technologiczny. ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzekamy aż wyjdzie :).
OdpowiedzUsuńTak często wypuszczają te nowe modele, że ciężko się połapać. Ale fajnie, że technologia się rozwija, zawsze czytam co wprowadzili nowego.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te samsungi w wersji Edge, ale niestety są poza moimi możliwościami finansowymi. Znając życie to za jakiś czas ten pomysł trafi do nieflagowych modeli i będzie można kupić coś podobnego za mniejsze pieniądze - trzymam za to kciuki :)
OdpowiedzUsuńOsobiście posiadam Galaxy S5 - miałem kilka flagowców innych producentów i szczerze powiem ,że "esko" najbardziej mi przypadły do gustu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie przemawiają do mnie te nowe telefony. Fakt ładnie wyglądają, ale nie potrzebne mi są aż takie parametry. Kupuję telefony ze średniej półki za 400-600 zł i dobrze sobie radzą. Internet jest, całkiem przyzwoite zdjęcia robią... a no i dzwonić i pisać można - taka już zapomniana funkcja telefonu :D
OdpowiedzUsuńZa miesiąc, dwa powinny stanieć, więc pewnie wtedy rozejrzę się za takim :) Lubię takie gadżety.
OdpowiedzUsuń