Ranking laptopów z matową matrycą do 1 200 zł

Dostałem ostatnio kilka pytań z prośbą o polecenie jakiegoś taniego laptopa. Zamiast odpowiadać Wam indywidualnie postanowiłem zrobić wpis, w którym zaproponuję 3 moim zdaniem najlepsze modele w cenie do 1 200 zł. W poniższym rankingu brałem pod uwagę kilka czynników, takich jak: ilość dostępnych portów, jakość wykonania, popularność, wydajność procesora oraz karty graficznej itp. Dużo jest tutaj także moich subiektywnych odczuć. Dodam jeszcze, że brałem pod uwagę tylko laptopy bez systemu oraz jedynie z matowymi matrycami, bo akurat o takie pytaliście. Swoją drogą, to nie wiem czemu tak wszyscy się uparli na te matowe matryce – wbrew pozorom nie zawsze się sprawdzają, ale o tym może kiedyś napiszę.

ProBook 455 G1

Być może ktoś zapyta - dlaczego AMD A4-4300M? Przecież daleko mu do jednostek opartych o jądra Ivy Bridge czy Haswell Intela. Jednak miejmy na uwadze, że chodzi tutaj o sprzęt niskobudżetowy, a w tym segmencie króluje AMD. Porównywalne jednostki Intela, np. Celeron N2830 są po prostu słabsze.

Ten ProBook mimo niskiej ceny dysponuje dosyć wydajną grafiką HD 7420G, która w benchmarkach stoi nieco wyżej od zintegrowanych układów w Haswellach.

Trzeba dodać, iż ProBook 455 G1 jest bardzo solidnie wykonany. Obudowa nie skrzypi i nie trzeszczy przy ściskaniu. Całość wzmacniana jest elementami aluminiowymi.

Z istotniejszych części specyfikacji jakie warto wymienić, to 500 GB dysk HDD, 4 GB RAM oraz standardowe porty: 4 x USB (w tym 2 w wersji 3.0), VGA, HDMI.

Lenovo Essential B50-30

Oczywiście Essential to nie to samo co seria IdeaPad i jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia, jednak pamiętajmy, że mówimy o urządzeniach niskobudżetowych. Dlaczego jednak zdecydowałem się polecić Lenovo? Oczywiście parametry o czym poniżej, jednak dużo rolę odegrały tu moje własne doświadczenia. Otóż pamiętam jak kiedyś miałem problem ze zrobieniem recovery w moim Lenovo. Skontaktowałem się z biurem obsługi mailowo i w bardzo krótkim czasie uzyskałem rozwiązanie.

Co do parametrów, to możemy liczyć na procesor Celeron N2840 oraz zintegrowany układ graficzny. Zarówno procesor jak i grafika stoją nieco niżej niż u powyższego ProBooka, jednak różnice są bardzo nieduże. Co do reszty specyfikacji, to warto wspomnie o 500 GB pamięci HDD, 4 GB RAM oraz klasycznych złączach: 3 x USB oraz HDMI.

Dodam jeszcze, że ten model cieszy się dużym zainteresowaniem. W tym rankingu jest w pierwszej dziesiątce jeżeli chodzi o popularność – wśród wszystkich laptopów na rynku! Trzeba to docenić zwłaszcza, że jest to urządzenie niskobudżetowe.

Acer Extensa 2509-C0G0

Przyszedł czas na model najmniej wydajny. Dlaczego postanowiłem go polecić? Bo jest również najtańszy z tych trzech. To co go odróżnia od powyższych laptopów to tylko 2 GB RAM. Czy to naprawdę mało? Otóż dla Windowsa 8 64 bitowego zaleca się właśnie 2 GB RAM. Gdy mamy uruchomioną przeglądarkę lub jakiś program biurowy, to 2 GB wystarczy, ale jeżeli otworzymy kilka (kilkanaście kart) i / lub program do obróbki grafiki, to taka wielkość pamięci okaże się za mało.

Dlatego jeżeli nie jesteś zbyt wymagający, to w zestawie dostaniesz Celerona N2930 ze zintegrowaną kartą graficzną, 500 GB pamięci HDD oraz 3 porty USB i jeden HDMI.

A co ja bym wybrał?

Skłaniałbym się w kierunku ProBooka. Chociaż niekoniecznie musiałby być to ten model, bo akurat w tej cenie ProBooków jest kilka. Lenovo też mógłby być ze względu na moje osobiste doświadczenia z serwisem. Ostatni Acer jest porównywalny pod względem możliwości – tylko żeby miał trochę więcej RAM (chyba, że dokupicie).

A tak już na koniec, to powiem Wam, że nie spodziewałem się aż tak dużego zainteresowania laptopami w tej cenie. Chociaż z drugiej strony, to ostatnio bardzo wiele osób korzysta tylko i wyłącznie z internetu na laptopie, a są tacy, którzy praktycznie uruchamiają tylko Facebooka, a urządzenie oscylujące cenowo wokół 1 000 zł jak najbardziej podoła takiemu zadaniu.