Do Steam Greenlight trafia nowy tytuł: One Life. Wszystko wskazuje na to, że będzie to jedna z najbardziej oryginalnych produkcji, jaka zostanie wydana na Steam. Poniżej wymienię wszystko to, co stanowi rewolucję w branży gier, a przede wszystkim znajdzie się w One Life:
- Tryb multiplayer!
- Postapokaliptyczne klimaty!
- First-Person Shooter Survival!
- Możliwość ograbiania zabitych przeciwników!
I jak? Fajne? Czy nie? Chyba zaszło drobne nieporozumienie... Miała być rewolucja, przełom, coś oryginalnego, pozwalającego wybić się na rynku...
A wyszło jak zawsze. Musimy jakoś uratować sytuację. Spokojnie. Wszystkie powyższe założenia zostawiamy bez zmian, ale dodamy jeszcze parę nowych, no... Tych rewolucyjnych!
A wyszło jak zawsze. Musimy jakoś uratować sytuację. Spokojnie. Wszystkie powyższe założenia zostawiamy bez zmian, ale dodamy jeszcze parę nowych, no... Tych rewolucyjnych!
Aha, jeszcze jedno. Zrobienie tego typowego, postapokaliptycznego shootera, pochłonęło już prawie cały budżet. Rewolucje muszą być, ale tanie. Dobra, już wiem:
- Jak cię zastrzelą, gra na zawsze blokuje ci dostęp do możliwości ponownego zagrania. Czyli perma-permadeath!
Jest coś nowego i wyróżniającego się na tle wszystkich gier? A no jest.
Jest tanio? No jest. Dobra, dalej:
Jest tanio? No jest. Dobra, dalej:
- Po postrzeleniu innego gracza, można na niego oddać swój mocz!
Dobra myśl? Zresztą nieważne, goni nas deadline. Zróbcie jakiś trailer w stylu kiepskiego reality-show i ruszamy z rewolucją! One Life, jedno życie!
0 comments:
Prześlij komentarz