W środę wieczór, policja poinformowała o włamaniu do Kickstartera. Jak to opisano na oficjalnym blogu: uzyskano nieautoryzowany dostęp do informacji związanych z niektórymi klientami. Gdy panowie z kickstartera się o tym dowiedzieli, naychmiast zabrali się za wzmacnianie zabezpieczeń systemu.
Uspokoić powinien fakt, że nie odnotowano włamania na karty kredytowe, uzyskano jedynie informacje takie jak: login, email, telefon, adres korespondencyjny i hasło, lecz mówimy tu o zabezpieczonej wersji hasła, którą trzeba dodatkowo rozpracować. Oczywiście zaleca się zmiany we wszystkich serwisach, do których używano takich samych haseł jak do Kickstartera.
To co pozostaje niewiadome, to w jaki sposób dokonano włamań, kiedy dokładnie to nastąpiło oraz jaka ilość użytkowników została tym dotknęta.
0 comments:
Prześlij komentarz